Niejednokrotnie mamy do czynienia z sytuacją, gdy po wydaniu prawomocnego wyroku skazany odczuwa, że wykonanie zapadłego wyroku będzie niesprawiedliwe, niehumanitarne i nieracjonalne. Warto wówczas zastanowić się, czy w takim położeniu skazany może uniknąć wykonania kary orzeczonej przez sąd? Tak! Istnieje szansa, że kara zostanie sprawcy darowana, a tą szansą jest skorzystanie z prawa łaski. Biorąc pod uwagę fakt, że wniosek o ułaskawienie jest ostatecznością warto się zastanowić czy będzie sporządzany przez skazanego/jego rodzinę samodzielnie czy skorzystają oni z doświadczenie profesjonalisty (adwokata). Bez względu na wybraną formę warto zapoznać się z warunkami ułaskawienia.
Prawo łaski polega na darowaniu lub łagodzeniu kar, środków karnych i innych karnoprawnych skutków skazania, ale nie obejmuje skutków cywilnych wyroku karnego (np. odszkodowania zasądzonego w wyroku karnym), nie neguje też winy skazanego. Akt łaski to nadzwyczajny i ostateczny środek działania na korzyść skazanego, wykorzystywany, gdy nie ma już innej drogi prawnej do dokonania zmian w zakresie kary i innych skutków prawomocnego wyroku skazującego a gdy wiadomo, że z uwagi na okoliczności istniejące po wydaniu wyroku jego wykonanie będzie niecelowe lub sprzeczne z zasadami sprawiedliwości i humanitaryzmu. Ułaskawienie może dotyczyć wyłącznie osób prawomocnie skazanych. Warto dodać, że akt łaski może być wydany warunkowo, np. uzależniony od naprawienia przez skazanego szkody spowodowanej przestępstwem, może być pełny (dotyczyć całości kary) lub niepełny (dotyczyć darowania niektórych spośród orzeczonych kar lub środków karnych).
Prezydent RP, zgodnie z Konstytucją, stosuje prawo łaski. Może sam wystąpić z inicjatywą ułaskawienia skazanego, częściej jednak to skazany będzie wnioskował o akt łaski. Uprawnionymi do składania wniosku o ułaskawienie oprócz samego skazanego są: osoba uprawniona do składania na jego korzyść środków odwoławczych (np. obrońca), krewni w linii prostej, przysposabiający lub przysposobiony, rodzeństwo, małżonek i osoba pozostająca ze skazanym we wspólnym pożyciu.
Pierwszą możliwością skazanego lub osoby występującej w jego imieniu o ułaskawienie jest skierowanie prośby do sądu, który wydał wyrok w pierwszej instancji, by przedstawił opinię w sprawie. Rozpoznając prośbę o ułaskawienie, sąd w szczególności ma na względzie zachowanie się skazanego po wydaniu wyroku, rozmiary wykonanej już kary, stan zdrowia skazanego i jego warunki rodzinne, naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem, a przede wszystkim szczególne wydarzenia, jakie nastąpiły po wydaniu wyroku. (art. 563 k.p.k.) Sąd może uwzględnić także inne okoliczności. Dalszy tryb postępowania w przedmiocie ułaskawienia jest uzależniony od tego, czy w sprawie orzekał tylko sąd I instancji, którego orzeczenie nie zostało zaskarżone, czy także sąd odwoławczy. Jeżeli prośba o ułaskawienie została zaopiniowana pozytywnie przez choćby jeden sąd, Prokurator Generalny przedstawi ją Prezydentowi RP.
Skazany może także wystąpić o ułaskawienie bezpośrednio do Prezydenta RP. Jednak za wyjątkiem sporadycznych przypadków, gdy wyłącznie na podstawie samej prośby podejmowana jest decyzja o ułaskawieniu, Prezydent RP i tak jest zobowiązany nadać sprawie bieg uwzględniający opinie sądów orzekających w danej sprawie bądź nakazać Prokuratorowi Generalnemu wszczęcie postępowania z urzędu.
Zainteresowanych, czy w sprawie ich lub ich bliskich istnieje możliwość skierowania prośby o ułaskawienie lub chcących zasięgnąć porady, jak sporządzić prośbę zgodnie z wymogami proceduralnymi, zachęcamy do skontaktowania się z adwokatem.
Dowiedz się więcej:
Prawo karne
Prawo cywilne